Kim jesteśmy? Duszą uwięzioną w ciele (co oznaczałoby, że możemy ignorować nasze ciała, a nawet zaniedbywać je skupiając się jedynie na duchowym aspekcie istnienia), czy samym ciałem (wytwarzającym związki chemiczne odpowiedzialne za nasze uczucia i powodujące złudzenie istnienia w nas czegoś nieśmiertelnego – duszy)?
A może jednym i drugim?
Po latach nieporozumień w tej kwestii, obecnie coraz częściej mówi się o psychofizycznej jedności. Fakt naszej cielesności nie jest już, co prawda odrzucany, ale czy „sytuacja” naszego ciała naprawdę się poprawiła? Aby się o tym przekonać wystarczy, że zrobisz mały test i przez chwilę zastanowisz się nad naszym stosunkiem do własnego ciała.
Czy i w jakim stopniu jesteś świadomy swojego ciała?
- Czy jesteś świadomy swojej postury ciała? Czy jesteś wyprostowany/ zgarbiony, trzymasz głowę prosto czy patrzysz pod nogi?
- Czy wiesz w jaki sposób chodzisz, poruszasz się?
- Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad swoim oddechem – czy wiesz jaki jest? głęboki i miarowy, czy raczej krotki i przerywany?
- Kiedy wstrzymujesz oddech i dlaczego?
- Czy wiesz jaki masz ton głosu?
- Czy odpowiednio dbasz o swoje ciało?
- Czy odpoczywasz kiedy czujesz się zmęczony?
- Czy jesz, kiedy jestes glodny? Czy tez zapychasz się żeby czegos nie czuc albo glodzisz swoje cialo żeby wygladac jak osoby z TV?
- Czy wiesz jakie ćwiczenia są dla Ciebie odpowiednie?
- Czy zamiast zastanowić się dlaczego cos Cie boli zabijasz ból tabletka?
Każdy z nas ma chyba w tej kwestii coś do naprawienia. Ale po co mielibyśmy zawracać sobie głowę naszymi ciałami? Przecież wygodnie jest nam „żyć w głowach” skupiać się na myślach ideach i planach...
Może choćby dlatego, ze jak powiedział Aleksander Lowen „ciało nie kłamie”, a nasze „głowy” potrafią i dość często popychają nas do działań ,które są nie tylko wbrew naszej woli i przekonaniom, ale także szkodzą naszemu zdrowiu fizycznemu i powodują, ze wyrzekamy się ogólnie pojętego rozwoju. Np. „Poświęcamy się” dla rodziny ignorując własne potrzeby, „harujemy” na rzecz firmy zapominając o śnie czy odpoczynku, zaprzeczamy naszym marzeniom spełniając oczekiwania np. rodziców.
A zatem ciało może być dla nas źródłem informacji o prawdziwych potrzebach. Może pomóc nam nawiązać kontakt z naszym prawdziwym ja – odzyskać pełnię i jedność a co za tym idzie poczuć nareszcie upragniona równowagę wewnętrzną. Pozbyć się smutku, lęków, bólu, chorób, przywrócić naturalną, wrodzoną lekkość, radość życia i spontaniczność. Chyba zatem warto!
Co możesz zrobić, by „odzyskać” tą zaniedbana część siebie?
Przede wszystkim poświęć ciału trochę uwagi i zadbaj o nie. Pierwszym krokiem powinno być rozpoznanie stanu obecnego. Pomyśl jak się dzisiaj czuje Twoje ciało? Które części Twojego ciała są napięte a które rozluźnione? W których miejscach czujesz spokój i przestrzeń a w kótrych zmęczenie a może nawet ból? Spróbuj zrobić skan swojego ciała od głowy po stopy i zauważyć wszystkie sygnały z niego płynące. Następnie spróbuj je rozluźnić. Spóbuj znaleźć trochę czasu, aby pare razy dziennie (przed snem, w autobusie, tramwaju lub pociągu, w czasie przerwy w pracy, zaraz po przebudzeniu) skupić uwagę na swoim ciele i wsłuchać się w nie. Rozpoznaj czy jest wyspane, głodne, czy chce mu się pić i działaj zgodnie z tym co Ci podpowiada. Jeśli czujesz się wykończony/a nie siedź w pracy po godzinach, nie pędź na kolejne spotkanie albo na siłownię –tylko po prostu się wyśpij. Jeśli czujesz głód zjedz coś zdrowego i odżywczego zamiast pić kolejną kawę albo palić papierosa. Zaufaj, że Twoje ciało wie, czego mu trzeba.
by Zuzanna Żelazny
Picture by Francisco Marino www.freedigitalphoto.net
Proponowana literatura:
• Wstęp do bioenergetyki (Bioenergetics), wyd. polskie 1992, wyd. Jacek Santorski i Spółka
• Organizm i orgazm (The Way to Vibrant Health) – podręcznik ćwiczeń bioenergetycznych, napisany wraz z żoną, Leslie Lowen, wyd. polskie 1992, wyd. Jacek Santorski i Spółka
• Miłość, seks i serce, wyd. polskie 1990, wyd. "Pusty Obłok", wznowienie w 2007 wyd. Jacek Santorski i Spółka
• Duchowość ciała (Spirituality of the Body),wyd. polskie 1991, wyd. Jacek Santorski i Spółka, wznowienie w 2006 wyd. Jacek Santorski i Spółka
• Książki dotyczące Metody Feldenkraisa są do nabycia przez www.feldenkraisresources.com